Samotność - jak ją polubić?
- Marta
- 22 paź 2023
- 4 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 23 paź 2024
Wydaje mi się, że samotność to zmartwienie obecnych czasów – świat, w którym większość osób nie unosi wzroku powyżej ekranu telefonu, bo wszystko, co możliwe stara się robić online. Zgadzam się, że jest to oczywiście wygodne i oszczędne czasowo, ale ogranicza do maksimum kontakt z innymi. Niezwykle łatwo w tej sytuacji o poczucie samotności, które jest moim zdaniem najgorszym skutkiem cyfrowego świata.
Może się wydawać, że przecież teraz mamy tyle możliwości kontaktu, praktycznie cały czas jesteśmy dostępni, możemy podglądać życie innych, a oni nasze. Cały czas lajkujemy, komentujemy, piszemy do siebie. Ale czy to faktycznie opiera się o prawdziwe relacje? To zależy, jak zawsze. Możesz być cały czas w kontakcie z innymi, ale wciąż się czuć samotny/a.
Przygotowałam artykuł jak polubić samotność, aby pokazać Ci jak ważny jest balans pomiędzy przebywaniem z ludźmi a umiejętnością bycia w samotności.
Czy życie w samotności jest możliwe?
Podejrzewam, że da się żyć w całkowitym odosobnieniu, ale zostaje najważniejsze pytanie - czy będzie Ci dobrze w totalnej samotności? Ludzie są istotami stadnymi, dlatego dobrze wpływa na nas czas spędzany z ludźmi. Jeśli wyeliminujemy go całkowicie, to łatwo o poczucie osamotnienia. Warto mieć to na uwadze, jeśli dbanie o siebie jest istotnym elementem Twojego życia.
Relacje z innymi są ważne, jeśli faktycznie są przyjemne i dają Ci energię. Kojarzę sytuacje, kiedy spotykałam się, aby po prostu się spotykać (to też miało związek z nielubieniem bycia samej ze sobą, ale o tym zaraz). Nie zważałam na to, z kim spędzam czas i czy w ogóle chcę przebywać z daną osobą. Po takim pseudo spotkaniu, czułam się wyczerpana psychicznie i nie wiedziałam dlaczego tak jest. Oczywiście nie chodzi o to, że relacje mają wyglądać idealnie i zawsze mają dawać Ci to co najlepsze – tak się nie da. Jesteśmy różni, każdy z nas ma inne dni, dlatego nie wszystkie spotkania będzą wyglądać jak z instagramowego posta i wywoływać same pozytywne emocje. Zawsze powtarzam, że skrajności nie są okej i nigdy nie będzie idealnie jak z obrazka.
Musimy wybierać w życiu czynności w zgodzie ze sobą, pielęgnować relacje, które są dla nas ważne, prawdziwe i oparte o przestrzeganie granic każdej ze stron.
Jak polubić samotność?
Już wiesz, że przebywanie z ludźmi jest istotne, ale najpiękniejszą i najważniejszą relację jaką możesz stworzyć w życiu, jest ta z samym/ą sobą.
Dlaczego o tym mówię? Bo bez szczerej więzi ze sobą uczucie osamotnienia towarzyszyło mi za każdym razem, kiedy spędzałam czas w samotności. Od kiedy żyję bliżej siebie i pracuję nad relacją z samą sobą, nie czuję się samotna. Zaraz opowiem Ci, co mi w tym pomogło!
Przypominam sobie czas, kiedy czułam się przygnębiona za każdym razem, kiedy zostawałam sama. Co więcej, było to całkowicie niezależnie od tego ile czasu spędziłam z innymi. Mogłam cały dzień spędzić z ludźmi, a wystarczyła mi chwila sam na sam ze sobą i od razu czułam się niekomfortowo. Kilka rzeczy musiałam zrozumieć, aby to się zmieniło. Przygotowałam dla Ciebie najważniejsze zmiany!
Przestałam bać się samotności Kiedyś myślałam, że spędzanie czasu w samotności jest czymś z natury złym. Nie rozumiałam, że można chcieć i co więcej - lubić być samemu. Jeśli już zostawałam sama to wpędzałam się w poczucie winy: „skoro nie spędzam teraz czasu z kimś, to jestem do bani”. Słabe samopoczucie za każdym razem powodowało jeszcze większe lęki, bo identyfikowałam ten czas jako smutny. I tak właśnie wpadłam w błędne koło, które powodowało ogromny strach przed samotnością.
Polubiłam siebie Samotność wiąże się przede wszystkim ze spędzaniem czasu samemu ze sobą bo tak naprawdę zostajesz tylko Ty i Twoje myśli! Trudno w tym być, kiedy nie lubisz siebie. Niezależnie od tego co będziesz robił/a, nie da się w 100% zagłuszyć swoich myśli. Są one formą rozmowy, która odbywa się w Twojej głowie. Wyobraź sobie kogoś kogo nie lubisz – czy niechęć do tej osoby powoduje, że chcesz spędzać z nią czas? Odpowiem za Ciebie - jestem pewna, że nie. Tak samo będzie jeśli nie lubisz siebie, nie będziesz chciał/a po prostu zostać sam/a ze sobą.
Zaczęłam spędzać czas zgodnie ze sobą Ostatnia zasada to spędzanie czasu tak jak tego chcę i potrzebuję. Pomyśl sobie, że kiedy spotykasz się z innymi to robisz wszystko co daje Ci przyjemność – przykładowo umawiając się ze znajomym idziesz do kina albo do kawiarni na pyszną kawę. Kiedy jesteś sam/a, wybierasz czynności, na których samą myśl Ci się odechciewa – np. to tylko czas na wypełnianie nieprzyjemnych obowiązków, (przykład sprzątanie). To jak lubić czas ze sobą, skoro kojarzysz go z tymi najgorszymi zajęciami? No nie da się!
Jak ułatwić sobie bycie samemu?
Aby walczyć z jakimś problemem, zazwyczaj wprowadzam stopniowe zmiany do swojego życia. Przypominam sobie, że aby polubić czas sama ze sobą, zaczęłam robić ćwiczenie „randka ze sobą”, jako po prostu jedną z rzeczy do odhaczenia na liście to do. Na czym polega?
Zaplanuj sobie w liście rzeczy do zrobienia czas na randkę ze sobą. Na początek możesz zacząć od jednej godziny w tygodniu, a później stopniowo zwiększać częstotliwość.
Pomyśl na co masz ochotę, może chcesz gdzieś pójść albo po prostu zrobić coś w domu, np. ugotować ulubioną specjalną potrawę.
Zastanów się jak mógłbyś/mogłabyś zrobić to w wyjątkowy sposób, np. zaplanować jakiś przyjemny klimat – świeczka, specjalne nakrycie, muzyka - co Ci tylko na myśl przyjdzie.
Najważniejsza zasada: masz to zrobić sam/a!
O czym jeszcze musisz pamiętać? Nie bój się samotności, bądź dumny/a z tego, że potrafisz lub chcesz się nauczyć spędzać czas sam/a ze sobą, bo nie każdy to potrafi.
Dziękuję Ci za przeczytanie artykułu, zapraszam Cięs do codziennych inspiracji w temacie dbania o siebie na mój instagram >>